Ekstraliga dotarła do półmetka rozgrywek, a drużyny nie jadą już jedynie o zwycięstwo, ale również o punkt bonusowy przyznawany po wygranej w dwumeczu. Walka o wejście do fazy play-off zawsze była zacięta i takiego widowiska spodziewaliśmy się w Lublinie.
Zdecydowanym liderem Betard Sparty Wrocław tego wieczoru okazał się Tai Woffinden, dodając od siebie do wyniku 13+1 pkt. Brytyjczyk po próbie toru, zjeżdżając do parkingu, doznał urazu stopy. W czasie wywiadu telewizyjnego, wyznał, że czuje, że jego stopa jest złamana, lecz nie przeszkodziło mu to w zdobywaniu kolejnych punktów.
Nie mam pojęcia co się dzieję, kiedy jadę w Lublinie, bądź przeciwko tej drużynie. Raz złamałem kręgosłup, we Wrocławiu stopę, teraz uderzyłem w krawężnik i jak mniemam, również tym razem ją złamałem. Nie czuję się bohaterem wrocławskiej drużyny, bo jako zespół przegrywamy, będziemy walczyć do samego końca, to obiecuję – powiedział Tai Woffinedn w trakcie meczu.
Początek zawodów dla Betard Sparty Wrocław nie był najłatwiejszy, jednak w 3. biegu duet Fricke – Woffinden dali kibicom Sparty nadzieję, wygrywając 5:1. W późniejszych wyścigach, Motor Lublin powiększał swoje prowadzenie, nie ustępując zwycięstwa do końca spotkania. Przed biegami nominowanymi, gospodarze prowadzili 45:33 i już wtedy wiadomym było, że dwa punkty za zwycięstwo, do tabeli generalnej, dopisze drużyna z Lublina. Betard Sparcie Wrocław udało się utrzymać prowadzenie w dwumeczu, dzięki czemu otrzymali punkt bonusowy.
Najlepiej punktującymi zawodnikami drużyny byli seniorzy, wcześniej wspomniany Tai Woffinden oraz Maciej Janowski, którzy łącznie przywieźli 24+2 pkt. Tego wieczoru problemy z dopasowaniem do toru miał Maksym Drabik, który od siebie dodał 6 pkt oraz junior Gleb Chugunov (2+1).
Mieliśmy trochę problemów na początku. Mogliśmy na tą próbę pojechać nieco inaczej. Sugerowaliśmy się trochę poprzednim meczem tutaj. Motocykle dobrze się sprawowały, po prostu popełniłem parę błędów – podsumował Maciej Janowski w wywiadzie pomeczowym dla nSport+.
Po siedmiu meczach, Betard Sparta Wrocław zajmuje 5. miejsce w tabeli generalnej z dorobkiem ośmiu punktów. Oznacza to, że walka o wejście do fazy play-off będzie zacięta, a widowiska będą pełne emocji i walki o każdy punkt.
Zdobyte punkty Betard Sparty Wrocław podczas meczu:
1. Maciej Janowski – 11+1 pkt
2. Max Fricke – 4+1 pkt
3. Oliver Berntzon – 3 pkt
4. Maksym Drabik – 6 pkt
5. Tai Woffinden – 13+1 pkt
6. Gleb Chugunov – 2+1 pkt
7. Michał Curzytek – 0 pkt
Kolejny mecz: 9. runda Betard Sparta Wrocław – Fogo Unia Leszno, 09.08.2020, godzina 19:15.
*Od 10 lat firma Betard jest sponsorem tytularnym Betardu Sparty Wrocław. W tym czasie wspieraliśmy we Wrocławiu nie tylko jeden z czołowych speedwayowych klubów świata ale uczestniczyliśmy także przy rewitalizacji infrastruktury wrocławskiego Stadionu Olimpijskiego, czyli domowej areny naszego klubu, mieszczącej ponad 12.000 kibiców. Ponadto, jesteśmy sponsorem tytularnym wrocławskiej edycji Speedway Grand Prix, czyli jednego z 10 etapów walki o tytuł indywidualnego Mistrza Świata a zawodnicy wspierani przez markę indywidualnie, są stałymi pretendentami do tytułu mistrzowskiego.