X

ZOBACZ WYNIKI [ENTER]
REALIZACJE
AKTUALNOŚCI

Natalia Mierzejewska – wywiad przed Betard Indywidualnymi Mistrzostwami Polski Juniorów

Natalia Mierzejewska, 15-letnia zawodniczka #TeamBetard wystąpi w Betard Indywidualnych Mistrzostwach Polski Juniorów 2024. Porozmawialiśmy z Natalią jak o nowych wyzwaniach z jakimi musi się zmierzyć. Zapraszamy do lektury.

DATA PUBLIKACJI: 08.02.2024

Cześć Natalia. W styczniu rozegrałaś swój pierwszy turniej w kategorii wiekowej GU17. Jak Ci poszło?

Mój występ były bardzo dobry. Wygrałam 4 z 5 meczów, co uznaję za imponujące osiągnięcie. Pewne wygrane 3:0 ze starszymi rywalkami to kolejne kroki do profesjonalnej kariery. Mecz z Reką to dopiero drugi przegrany pojedynek w ESF. Jestem pewna że, zarówno zwycięstwa, jak i porażki są mi potrzebne dla dalszego rozwoju. Tym bardziej że to był mój najlepszy mecz w tym turnieju. Świadczy to o moim zaangażowaniu i determinacji w trakcie codziennych treningów.

Jak oceniasz poziom rywalek w kategorii GU17?

W Polsce są 3-4 zawodniczki na podobnym poziomie i często grałyśmy w poprzednich sezonach. Jednakże, na arenie międzynarodowej, poziom rywalizacji jest znacznie wyższy. Mecze są tam trudniejsze i dłuższe, wymagające doskonałej kondycji fizycznej. Moje rywalki spoza Polski są zazwyczaj starsze, posiadają doskonałe umiejętności techniczne, grają szybciej i mocniej. W Pradze, grając z zawodniczką z Anglii – choć wysoko prowadziłam w pierwszych dwóch setach, później rywalka, bardziej doświadczona, podejmowała lepsze decyzje. Byłam często spóźniona w wyniku niedokładnych zagrań. Spowodowane było to zbyt mocną grą, dlatego pojawiała się niedokładność. To dla mnie cenna lekcja, wskazująca obszary do poprawy w moim treningu i przede wszystkim ograniu. W polskim squashu nie występuje aż takie tempo gry i jakość – oczywiście poza dorosłymi zawodniczkami.

Już w ten weekend Mistrzostwa Polski, na liście startowej czołówka rankingu, a wśród nich- Wiktoria Grodzka, z którą toczyłaś zacięty bój w ubiegłorocznym finale GU15. Jesteś gotowa na rewanż?

Oczywiście, że jestem. Z Wiktorią gramy w jednej drużynie na DMP Senior, ale turniej IMP Junior rządzi się swoimi prawami. Nie interesują mnie drabinki i losowania bo żeby być najlepszą muszę wygrywać ze wszystkimi rywalkami. Zdaję sobie sprawę jakie popełniłam błędy w ubiegym roku i na pewno się one nie powtórzą. Doceniam umiejętności wszystkich moich rywalek i zawsze gram z pełnym zaangażowaniem. Ale mój cel jest jasny – chcę zdobyć kolejny tytuł Mistrza Polski.

Jak wygląda Twój kalendarz turniejowy na ten rok? Gdzie będzie mogli oglądać Twoje występy po IMP junior?

Po Mistrzostwach Polski jadę na German Junior Open, który jest jednym z największych, bardzo ciężkim turniejem ESF Super Series. Będę mogła zmierzyć się znowu z najlepszymi na szklanych kortach. Kolejne są Mistrzostwa Europy. Później prawdopodobnie turniej we Włoszech. Wakacje poświęcę na przygotowanie do drugiej połowy sezonu, w której chciałabym powtórzyć ubiegłoroczne turnieje zwłaszcza Danię, Belgię i Szwajcarię. No i oczywiście chcę wygrać znakomitą serię turniejów i zgarnąć prawdziwy pierścień władzy w WSC.

Dziękujemy za rozmowę i trzymamy kciuki za udany występ w Mistrzostwach Polski.