X

ZOBACZ WYNIKI [ENTER]
REALIZACJE
AKTUALNOŚCI

Emocjonujące spotkanie na Stadionie Olimpijskim. Goście zaskoczyli Mistrzów Polski.

Spotkanie od samego początku pechowo układało się dla wrocławian. Pierwsze biegi to niespodziewany pogrom i zwycięstwa lwów z Częstochowy. Gospodarze jednak przebudzili się w odpowiednim momencie i do ostatniego wyścigu mieli szansę na zakończenie meczu remisem. Po upadku Dana Bewleya nikt już nie skupiał się na wyniku, a cała drużyna myślała tylko o zdrowiu kolegi.

DATA PUBLIKACJI: 04.07.2022

Piątkowe spotkanie było meczem sąsiadów z tabeli generalnej rozgrywek. Miedzy wrocławską, a częstochowską drużyną przed rozgrywkami mieliśmy zaledwie dwupunktową różnicę. Wygrana tego wieczoru była ważnym celem dla obu ekip – dzięki trzem punktom wrocławianie oddaliliby się od grudziądzan, którzy obecnie zajmują 7. pozycję i mają jeden punkt mniej. 

Niestety, mecz 11. kolejki nie poszedł po myśli wrocławian i przegrali oni na własnym torze 41:49. Gospodarze pechowo weszli w pierwszą serię spotkania, ciężko było im spasować ustawienia motocykli z własnym torem, przez co po 4 biegach przegrywali 6:18. W kolejnych gonitwach nastąpiło przebudzenie spartan, zaczęli nadrabiać zaległości punktowe, a tuż przed wyścigami nominowanymi osiągnęli wynik 37:41. Gdy kibice na Stadionie Olimpijskim uwierzyli, że wygrana ich zespołu jest możliwa, w 14. wyścigu doszło do fatalnego upadku z udziałem Daniela Bewleya. Brytyjczyk wypadł za bandę na pas pomocniczy i został odwieziony karetką do szpitala. W powtórce wyścigu wrocławianom nie udało się wykorzystać korzystnej przewagi, po tym jak jeden z lwów został wykluczony. Po 14. biegach było 40:44. W ostatnim wyścigu tego dnia częstochowianie pokazali idealną formę wygrywając 1:5 tym samym zwyciężając cały mecz oraz dodając punkt bonusowy. 

„Straciliśmy za dużo punktów na początku i ciężko było nadrobić ten dystans. Następnie staraliśmy się z całych sił, ale cały czas nam trochę brakowało. Później nieszczęsny wypadek Dana. Mam nadzieję, że wszystko z jego zdrowiem jest w porządku i dostaniemy pozytywne informacje ze szpitala. Teraz moja głowa jest bardziej z Danem niż z tym wynikiem. Oczywiście robiliśmy wszystko, żeby wygrać, ale rywale byli mocniejsi” – skomentował przebieg meczu kapitan wrocławskiej drużyny Maciej Janowski w wywiadzie dla WTS Sparta Wrocław. 

Betard Sparta Wrocław zajmuje 6. miejsce w tabeli generalnej rozgrywek Speedway Ekstraligi. 17.07.2022 zespół zmierzy się na wyjeździe z drużyną Fogo Unia Leszno. 

Zdobyte punkty Betard Sparty Wrocław podczas meczu: 

  1. Gleb Chugunov – 9 pkt 
  2. Mateusz Panicz – 0 pkt 
  3. Tai Woffinden – 5+1 pkt 
  4. (ZZ) – 0 pkt 
  5. Maciej Janowski – 15 pkt 
  6. Michał Curzytek – 0 pkt 
  7. Bartłomiej Kowalski – 6+1 pkt 
  8. Daniel Bewley – 6+1 pkt 

Następny mecz: Runda 12. Fogo Unia Leszno – Betard Sparta Wrocław, 17.07.2022. Transmisja Canal+ Sport 5, godzina 19:15. 

*Od 2010 roku firma Betard jest sponsorem tytularnym Betard Sparty Wrocław. W tym czasie wspieraliśmy we Wrocławiu nie tylko jeden z czołowych speedwayowych klubów świata ale uczestniczyliśmy także przy rewitalizacji infrastruktury wrocławskiego Stadionu Olimpijskiego, czyli domowej areny naszego klubu, mieszczącej ponad 12.000 kibiców. Ponadto, jesteśmy sponsorem tytularnym wrocławskiej edycji Speedway Grand Prix, czyli jednego z etapów walki o tytuł indywidualnego Mistrza Świata, a zawodnicy wspierani przez markę indywidualnie, są stałymi pretendentami do tytułu mistrzowskiego.